Wokól leczenia kanałowego narosło wiele mitów. Zobacz, jakie pytania związane z endodoncją najczęściej zadają nasi Pacjenci.
Nowoczesne metody znieczulenia, które stosujemy w Luxdentica uchronią Cię przed bólem. Jeśli leczyłeś kanałowo zęby kilka lat temu, mamy dobrą wiadomość - dziś endodoncja wygląda zupełnie inaczej! Odchodzi się od wieloetapowych zabiegów, wiążacych się z zatruwaniem zęba oraz kilkumiesięcznego leczenia. Obecnie zabieg endodoncji przeprowadza się najczęściej na jednej wizycie i bez bólu.
Nie. Usuwanie zęba zawsze będzie się wiązać z konsekwencjami dla zdrowia w przyszłości i najprawdopodobniej docelowo dużo droższych leczeniem. Jeśli możemy uratować ząb - w Luxdentica zawsze podejmujemy próbę. Nowoczesne technologie, które obecnie mamy do dyspozycji - przede wszystkim mikroskop pozwalający pracować w dużym powiększeniu umożliwia uratowanie zębów, które kiedyś skazane byłyby na ekstrakcję (usunięcie).
Właściwie wszystko. Mikroskop pozwala "zobaczyć" wnętrza kanałów korzeniowych w dużym przybliżeniu. Endodoncja jest zabiegiem niełatwym, do tego każdy ząb jest inny - może posiadać niewidoczne kanały czy zakrzywione korzenie, których stomatolog nie mógłby dostrzec gołym okiem. Dzięki wykorzystaniu mikroskopu możliwa jest praca w powiększeniu, ale też równomierne oświetlenie pola operacyjnego, co znacznie uskutecznia przeprowadzenie leczenia.
Konsekwencje utraty zęba są poważne i wymagają później zaawansowanych działań stomatologicznych, i to najczęściej wielokierunkowych (ortononta, chirurg, implantolog). Prawdopodobnie endodoncja jest więc najlepszą opcją nie tylko dla naszych zębów, ale także finansów. Warto wiedzieć, że w Luxdentica na cenę leczenia kanałowego składają się również wszystkie zdjęcia, opatrunki między zabiegami, a także znieczulenie. Jako jedyni na rynku na pierwotne leczenie kanałowe dajemy trzyletnią gwarancję.
Powtórne leczenie kanałowe - w języku stomatologów nazywane reendo - potrzebne jest, gdy przy leczeniu kanałowym coś poszło nie tak - kanały zostały źle wypełnione lub niedokładnie oczyszczone, pozostały w nich złamane fragmenty narzędzi, albo wystąpił stan zapalny wokół korzenia. Schemat działania pozostaje podobny - trzeba ponownie oczyścić kanały i je wypełnić, jednak sam zabieg jest bardziej skomplikowany i wymagający niż za pierwszym razem. Na szczęście dzięki tomografii jesteśmy w stanie dokładnie określić stan, w jakim znajduje się ząb, a praca z mikroskopem daje nam niezwykłą precyzję podczas zabiegu.